Całe zamieszanie zaczęło się od propozycji prezydenta, która zakładała bardzo duże cięcia w środkach wolnych osiedli, zmniejszeniu udziału w podatku od nieruchomości oraz podatku od nieruchomości nowo oddanych. Oprócz tego propozycja zakładała obniżenie z 7 do 6 mln środków na konkurs grantowy. Dla osiedla Podolany oznaczało to zmniejszenie budżetu z 599 946 zł do kwoty 449 575 zł czyli o ponad 150 tys. mniej w budżecie. Rozwiązanie to spotkało się z bardzo negatywnym odzewem wśród większości rad osiedli.
Szukanie tak dużych oszczędności w budżecie przy pozostawieniu konkursu grantowego był dla wielu radnych osiedlowych nie do zaakceptowania, dlatego zwrócili się z pismem do Prezydenta Jacka Jaśkowiaka by szukać innego rozwiązania. Za sprawą radnego miejskiego Łukasza Kapustki (PIS), pojawiło się kilka propozycji. Najlepiej przyjęte wśród radnych osiedlowych (32 na 42 rady) zakładały zachowanie w całości środków wolnych, natomiast cięcia zaproponowano tylko z konkursu grantowego. Takie rozwiązanie pozwoliłoby w całości zachować środki wolne i jednocześnie zorganizować konkurs w formie „małego grantu”. Była też kolejna propozycja radnego, która zakładała przeniesienie konkursy grantowego z 2021 roku na 2022 rok, pozostawiając kolejne zgodnie z planem. Takie rozwiązanie pozwoliłoby zaoszczędzić w przyszłorocznym budżecie 7 mln zł, czyli więcej niż propozycja Prezydenta. Drugie rozwiązanie budziło wątpliwości radnych z KO, którzy mówili, że takie rozwiązanie nie jest oszczędnością w perspektywie wieloletniego budżetu miasta.
Ostatecznie, w drodze głosowania (głównie głosami radnych KO) wybrana została poprawka radnej Moniki Danelskiej (KO) i radnego Filipa Olszaka (KO), która zakłada nie zmniejszenie budżetu dotyczącego inwestycji rad osiedli, pozostawienia konkursu grantowego z kwotą 4 mln złotych. Zmniejszenie cięć w radach osiedli z około 20% do 5%. „Większość oszczędności (3 miliony złotych) pochodzić będzie z konkursu grantowego, tak jak to proponowały osiedla. Pozostały milion złotych oszczędności pochodził będzie z dochodów rad osiedli naliczanych od ich powierzchni i liczby ludności. Reasumując, budżety rad osiedli zostaną w przyszłym roku umniejszone o milion złotych, zamiast planowanych wcześniej 4 milionów złotych”.
Więcej w artykule: Radni Koalicji Obywatelskiej zignorowali głos większości rad osiedli. Radny Paweł Sowa: To nie po poznańsku, to dziadostwo.
- 0
- 0
- 0
- 0
- 0
- 0