Podole daleko, za to Podolany blisko - idealna destynacja na mikro wakacje. Tym bardziej, że mało znana - za torami, fabrykami, fortem i szpitalem.
Ale to się zmienia. Nowa zabudowa Podolan pełznie w stronę centrum. Jak wygląda? Czym różni się od starych Podolan? Co powstaje, a co znika? Czego za chwilę już nie będzie? Oraz jak wygląda pierwsze po ponad dwóch dekadach osiedle z wielkiej płyty?
Tu mieszkaniówka rośnie odwrotnie. Nie pełznie w stronę miejskiej granicy, a zbliża się do centrum. W ten sposób otoczona przemysłem i torami jednorodzinna wyspa z przedwojennym rodowodem zmienia się w półwysep. Industrialna zabudowa ustępuje nowym osiedlom. Ale to już inne Podolany. Nie jednorodzinne domy, a różnej wielkości i jakości enklawy mieszkaniowe przemieszane jeszcze z mozaiką magazynów i dawnych zakładów.
Czy tym procesem rządzi jakaś logika? Co zmieni się po budowie centrum przesiadkowego przy torach PKP? Czy Podolany zrosną się z miastem bez szwów? Oraz jak wygląda pierwsza po ponad dwudziestu latach nowa zabudowa z wielkiej płyty?
Wszystkiego dowiecie się podczas naszej wyprawy w ramach akcji PRZYROST MASY pod hasłem DEFABRYKACJA.
Ta strona korzysta z Google Maps. Mapa zostanie załadowana z Google-Server, a niektóre dane mogą zostać wykorzystane przez Google. Aby zobaczyć mapy, kliknij Akceptuj. Możesz także kliknąć tutaj , aby wyświetlić dalsze informacje na ten temat.
Używamy plików cookies m.in. w celu zapewnienia pełnej funkcjonalności serwisu, personalizacji treści oraz w celach statystycznych. Zapoznaj się z polityką prywatności serwisu.
Defabrykacja - spacer po Podolanach
Podole daleko, za to Podolany blisko - idealna destynacja na mikro wakacje.